Dzień dobry.
Kilka dni temu miałem okazję uczestniczyć w popularnej imprezie targowej o tematyce automatyki i elektroniki jaka były targi
Nie był to pierwszy raz, gdy tam byłem, gdyż w poprzednich kilku latach miałem przyjemność reprezentować mojego pracodawcę na firmowym stoisku.
Jakie są moje spostrzeżenia z perspektywy ostatnich lat. Otóż te targi coraz bardziej oddalają się od typowej elektroniki i polaryzują się ściśle wokół automatyki. Oczywiście nie brakuje na nich największych graczy na rynku podzespołów elektronicznych, jednakże mnogość i uniwersalność rozwiązań jakie proponują dostawcy i producenci automatyki przemysłowej spycha część elektroniczną na dalszy, mniej znaczący plan.
Czy mimo to warto było pojechać do Warszawy - oczywiście że tak.
Atmosfera jaka panuje w trakcie spotkań jest nie do odtworzenia w innym miejscu.
Wystawcy, którzy dla zwiedzających moją być partnerem lub przyszłym pracodawcą są otwarci na rozmowę i nowe wyzwania, a to pozwala łatwiej zacieśnić lub nawiązać współpracę.
Polecam.
Michał Górny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz